Samsung Galaxy S20 Ultra oferuje największą rozdzielczość aparatu na rynku, ale ma też swoje problemy. Autofokus nie działa tak, jak należy. Tego już nic nie zmieni – przyznaje producent.
Galaxy S20 Ultra ma jeden z najlepszych aparatów na rynku. Może kilka modeli, w tym Huawei P40 Pro, robi lepsze zdjęcia. Wszystko za sprawą matrycy o rozdzielczości aż 108 MP oraz teleobiektywowi 10-krotnym zoomem hybrydowym i maksymalnym 100-krotnym zoomem cyfrowym.
Taka matryca to jednak nie tylko zaleta, ale, jak się okazuje, również wada tego modelu, której nie da się naprawić.
Galaxy S20 Ultra – rozmazane zdjęcia
Użytkownicy narzekali na problemy z autofokusem w Galaxy S20 Ultra, a producent miał się przyjrzeć całej sprawie. Wiele zdjęć wykonanych smartfonem było rozmytych, autofokus bowiem w niektórych przypadkach zwyczajnie się gubił. Producent zapowiedział, że naprawi problem wraz z aktualizacją, teraz przyznał, że to się nie uda, bo to problem konstrukcyjny.
W odpowiedzi na pytanie jednego z użytkowników forum Samsunga, moderator opisał, z czego wynika problem z aparatem. Ze względu na większą matrycę, głębia obrazu jest płytsza niż w innych modelach, a przy tym dłuższa jest ogniskowa. Połączenie dużej matrycy z szeroką przysłoną (f/1.8) generuje płytką głębię ostrości, ale jednocześnie sprawia problemy z odpowiednim wyostrzeniem obrazu przez aparat. Według Samsunga ma to dotyczyć głównie bliskich kadrów, bo w ich przypadku AF może się gubić.
W efekcie obiekt będący w bliskim planie może nie być odpowiednio wyostrzony, na przykład jego krawędzie mogą być nieostre, bo obszar ostrości aparatu jest ograniczony. Tak działa fizyka i tak jest też w przypadku zwykłych aparatów. Jednak w przypadku szerokich planów problemy z autofokusem nie powinny występować. Z kolei problem z bliskimi planami można postarać się rozwiązać poprzez domknięcie przysłony, korzystając z trybu manualnego.
Użytkownicy narzekali jednak również na problemy z AF w normalnych sytuacjach, o których tutaj się nie wspomina. Gubiący się autofokus przy standardowych planach to coś, czego nie można wytłumaczyć zasadami fizyki i należy go rozwiązać, bo inaczej, bez względu na rozdzielczość i jasność, aparat w Galaxy S20 Ultra będzie bezużyteczny.