ARTYKUŁ SPONSOROWANY
- - -
Obecna forma Samsung Smart TV to efekt kilkuletniej ewolucji. Pierwsze telewizory z dostępem do internetu zadebiutowały w 2007 roku. Koncept urządzenia, na którym możemy nie tylko oglądać filmy, czy seriale, ale również surfować po stronach WWW, korzystać z różnych dedykowanych aplikacji, a nawet grać, stopniowo kiełkował w głowach inżynierów już od pewnego czasu. Obecnie Samsung oferuje już piątą generację telewizorów wyposażonych w funkcję podłączenia do sieci.
Pomysł zdaje się chwycił, a świadczyć o tym mogą nie tylko statystyki dotyczące zarówno lawinowo rosnącej liczby sprzedawanych telewizorów, ale również pobranych aplikacji. Warto przyjrzeć się bliżej, co tak naprawdę oferuje Samsung Smart TV dla przeciętnego Kowalskiego.
Wyjmujemy z pudełka, podłączamy i...?
No właśnie. Zacznijmy od tego, jak dostać się do samego Samsung Smart TV zaraz po podłączeniu i uruchomieniu telewizora. W zależności od wybranego wariantu, do telewizora możemy podłączyć kabel Ethernet lub skomunikować go z domowym routerem Wi-Fi. W ten sposób uzyskamy między innymi połączenie z internetem, niezbędne do dalszego zwiedzania zasobów Samsung Smart TV. Router Wi-Fi umożliwi również stworzenie domowej sieci multimedialnej, przez którą łatwo będzie można udostępniać filmy, zdjęcia oraz muzykę między poszczególnymi urządzeniami.
Jeśli model urządzenia oferuje dostęp do tej platformy, na pilocie zdalnego sterowania znajdziemy przycisk o nazwie Smart HUB. Taką nazwę nosi pulpit sterowania, w którym zebrano w jednym miejscu wszystkie oferowanych narzędzia, a także dostęp do sklepu z aplikacjami Samsung Apps. Pierwsze uruchomienie usługi może chwilę potrwać.
Główny ekran Smart HUB podzielono na kilka mniejszych sekcji, o których napiszemy teraz nieco bardziej szczegółowo. Zaczynając od samego dołu, na ekranie widać zestawienie domyślnie zainstalowanych narzędzi oraz aplikacji. Wśród nich znajdziemy między innymi wygodny przewodnik po kanałach, moduł nagrywarki PVR umożliwiającej zaplanowanie rejestracji naszych ulubionych programów w oparciu o EPG (electronic program guide), a także przeglądarkę stron WWW. W tej ostatniej działa zarówno ActiveX, jak i Flash, zatem w zasadzie mamy możliwość wyświetlenia dowolnej strony WWW na ekranie naszego telewizora, używając pilota w charakterze tabulatora lub kursora myszy.
Kolejna rzecz warta uwagi to kategorie multimediów. Od razu po wejściu do Smart HUB można skierować się do działu z filmami, zdjęciami lub muzyką i przejrzeć zasoby wszystkich urządzeń i nośników danych podłączonych do telewizora. Wbudowana wyszukiwarka Search All skanuje nie tylko lokalne zasoby, ale również całą sieć domową, czy internet (przykładowo portale społecznościowe). Miłośnicy społecznościówek docenią funkcję komunikacji z Facebookiem, Twitterem oraz przez Google Talk. Nie można zapomnieć o sekcji All Share, dzięki której z łatwością udostępniamy media z różnych urządzeń (w tym smartfonów oraz tabletów) za pomocą protokołu DLNA.
Przychodzi Kowalski do sklepu, a tam aplikacje
Kluczowym elementem Samsung Smart TV jest sklep z aplikacjami. Póki co, wszystkie są darmowe, jednak nie wyklucza się w przyszłości płatnych programów. Samych polskich aplikacji do końca 2011 roku ma być około 30, zatem jest w czym wybierać. Pobieranie oraz ich instalacja w telewizorze są banalnie proste, a wewnętrzna pamięć urządzenia powinna zawsze pomieścić przynajmniej kilkadziesiąt pozycji.
Warto na chwilę sie zatrzymać i zadać pytanie, jakiego typu treści znajdziemy w Samsung Smart TV? Poniżej krótkie zestawienie wraz z przykładami konkretnych aplikacji:
1. Filmy i seriale. Pod względem liczby pobrań aplikacje oferujące dostęp do filmów oraz seriali znajdują się na samym szczycie. Na polskich użytkowników czekają widżety od Ipla, Iplex.pl, a także vod.tvp.pl, WP.tv i niedawno debiutujący w zestawieniu tvn player. Co ciekawe, w ostatnim czasie polskie aplikacje przegoniły nawet popularny widżet YouTube’a.
2. Gry. Oczywiście, póki co Samsung Smart TV nie zastąpi nam konsoli do gier, ale w sklepie umieszczono osobną sekcję z prostymi grami logicznymi i platformowymi. Z pewnością ucieszą one najmłodszych użytkowników telewizora spragnionych rozrywki.
3. Informacje. Bardzo wiele aplikacji w sklepie Samsung Apps ma charakter informacyjny. Zasiadając przed ekranem telewizora możemy poczytać o wydarzeniach z kraju i ze świata, wiadomościach gospodarczych, a także sprawdzić pogodę. Z rodzimego podwórka silną ekipę stanowią aplikacje dużych portali internetowych (onet.pl, gazeta.pl), jak również takie ciekawostki jak Polskie Radio, czy Policja.
4. Zdjęcia. Najlepszym przykładem niech będzie tu Google Picasa, znany program do katalogowania i podstawowej obróbki zdjęć. Wystarczy przesłać fotografie z komputera do internetu i już po chwili możemy je oglądać na dużym ekranie.
5. Portale społecznościowe. Bez ruszania się sprzed ekranu możemy zalogować się na swoje konta w popularnych społecznościówkach. Do dyspozycji mamy widżety Facebooka, Twittera oraz komunikatora Google Talk. Ciekawie prezentuje się funkcja Social TV, w której jednocześnie oglądamy telewizję i mamy łączność z naszymi przyjaciółmi i rodziną na serwisach społecznościowych i możemy z nimi rozmawiać.
6. Wideorozmowy. W Samsung Apps nie mogło zabraknąć komunikatora do rozmów wideo, czyli Skype’a. Oczywiście, musimy osobno zakupić dedykowaną kamerę, aby prowadzić z innymi rozmowy wideo sprzed telewizora (zwykłe kamery internetowe podłączane przez USB nie będą działać). Koszt takiej kamery to około 500 złotych.