Tempo wzrostu realme nie tylko martwi już konkurencję, ale może zaskakiwać samego producenta. Wzrost na poziomie 831% w najważniejszym segmencie rynku w ciągu jednego roku to imponujące osiągnięcie.
No to tak. realme to młody producent, najmłodszy z wielkiej piątki producentów telefonów z Androidem, która obecnie rządzi rynkiem. Zobaczmy sobie tempo ich wzrostu w segmencie telefonów z 5G. Honor ma marginalne 11%, Samsung wypada poniżej światowej średniej wzrostu, Xiaomi – minimalnie ponad, Vivo nieco lepiej, Oppo daje z siebie jakieś 133% średnie a realme… realme wyrabia ją 7-krotnie. Pogrom.
Skala sukcesu realme jest porażająca / fot Counterpoint Research
Teoretycznie można powiedzieć, że przecież to tylko modele z 5G Z drugiej strony – czy któryś z nowych telefonów bez 5G jest w ogóle interesujący? Tak, ale… to też jest realme. Konkretnie realme 9i. W nadchodzących miesiącach raczej się to nie zmieni, bo wszyscy producenci będą inwestować głównie w urządzenia z dostępem do nowego standardu łączności.
Nazywanie realme „nowym” Xiaomi powoli przestaje mieć sens. Chiński producent rośnie jeszcze szybciej i nadal utrzymuje bardzo agresywną politykę cenową. Nawet oddzielenie marki Redmi nie zmienia sytuacji. W zasadzie w każdej półce cenowej (poza tą najwyższą) realme to obecnie najbardziej opłacalny wybór.
Żeby było śmieszniej – również najbardziej wydajny. W Polsce kupisz raptem dwa telefony, które wydajnością wygrywają z realme GT 5G. Po takich doniesieniach trudno nie czekać na flagowe trio chińskiego producenta. Poniżej znajdziesz przedsmak tego, co zaoferuje realme GT 2 Pro i jego bracia.
Potężna BOMBA na 2022 rok: realme GT 2 Pro to nie jeden, ale aż TRZY smartfony!
