Chcą, byś pozostał na linii jak najdłużej
Po oddzwonieniu połączenie jest przekierowywane na inny, droższy numer. Dzwoniący słyszy zazwyczaj sygnał oczekiwania lub zajętego numeru, a w rzeczywistości naliczane są już koszty za połączenie. Przez słuchawkę można też usłyszeć, że wygrało się nagrodę i należy poczekać na linii, by ją odebrać, inni po prostu włączają muzykę na czekanie. W przypadku telefonu na numer Afgański stawka to ok. 2,40 zł za minutę rozmowy, a Mołdawii - 1,85 zł za minutę.
Ofiary są wybierane losowo. Oszuści telefoniczni często uzyskują numery telefonów z wycieków danych i marketingowych baz danych.
Czytaj także: "Biedronka zapłaci za Twoje zakupy" – darmowe bony na 500 zł to sprawka oszustów
Jak uchronić się przed oszustwem "wangiri"?
Zawsze przed odebraniem telefonu warto spojrzeć, jaki numer dzwoni. Pierwszym niepokojącym sygnałem może być długość numeru - polskie zaczynają się od +48 i dalej składają się z dziewięciu cyfr. Trzeba być niezwykle czujnym, bo niektóre egzotyczne numery przypominają polskie. Kierunkowy Warszawy to 22, ale już +223 to Mali, a +226 Burkina Faso. W przypadku bardziej "egzotycznych" lokalizacji, koszty połączenia mogą sięgnąć nawet 7-8 zł za minutę!
Innym niepokojącym sygnałem jest długość połączenia - jeśli jest ono bardzo krótkie, prawdopodobnie ktoś chce nas oszukać i wyłudzić pieniądze. Takie połączenia często są wykonywane w godzinach nocnych.
Smartfon jako klucz bezpieczeństwa U2F. Zabezpiecz swoje konta internetowe
Najważniejsze jest, by nie oddzwaniać. Jeśli już do tego dojdzie, należy jak najszybciej się rozłączyć, zablokować dany numer, a całą sytuację zgłosić do swojego operatora.
Jeśli więc widzimy na ekranie telefonu zagraniczny numer i nie spodziewamy się kontaktu od osoby przebywającej za granicą, ignorujmy połączenie. Najlepiej takie nieodebrane połączenie wymazać z historii telefonu, by przez przypadek nie oddzwonić.