Loading...

Zrób Smart TV ze starego TV dzięki Ferguson FBOX ATV

Zrób Smart TV ze starego TV dzięki Ferguson FBOX ATV

Można go podłączyć do starszego telewizora LCD z wyjściem HDMI (a w razie konieczności nawet przez cinch) i oglądać filmy na YouTube, Netflix, IPLA, Plex i innych „plejerach”. Nic nie stoi też na przeszkodzie byśmy odtwarzali filmy z plików, razem z napisami. To samo dotyczy muzyki - online (np. Spotify) lub pliki. Mamy pełną swobodę.

Powód jest prosty - ATV to skrót od Android TV. Innymi słowy FBOX zarządzany jest przez ten sam system, który większość z nas ma na swoim telefonie. Mamy dostęp do sklepu z aplikacjami, a po włączeniu opcji instalacji z nieznanych źródeł można też instalować programy (APK), których nie ma oficjalnie w sklepie. Oczywiście trzeba z tym uważać, żeby przypadkiem nie złapać wirusa na „Andka” ;).

Ogromną zaletą jest obsługa wielu formatów multimedialnych, w tym filmów 4K. Wideo 4K 60 kl/s około (70 Mb/s) i 4K 30 kl/s (50 Mb/s) nie robiło na Fergusonie żadnego wrażenia. Muzyka w 24-bitowych plikach AIF o przepływności około 2 Mb/s - też bez problemu.

Ferguson FBOX ATV - test

Ferguson FBOX ATV świetnie spisuje się jako dyskretny dodatek do telewizora. Urządzenie jest bardzo małe. Ma niecałe 2,5 cm wysokości oraz 10 cm szerokości i długości. Na stoliku lub szafce RTV nie zajmuje miejsca praktycznie wcale.

Czarna obudowa nie rzuca się w oczy, a matowa powierzchnia jest odporna na zarysowania (np. w czasie odkurzania).

Ergonomia na medal

Mimo niewielkich wymiarów producentowi udało się zaprojektować obudowę w przemyślany sposób. Wszystkie najważniejsze porty wejściowe umieszczono bowiem nie z tyłu, lecz na bokach, by ułatwić korzystanie z nośników pamięci.

Po lewej stronie mamy szczelinę dla karty microSD do 2TB pojemności, więc w praktyce na każdy dostępny obecnie nośnik tego typu. Karta micro SD nie wystaje poza obudowę, więc doskonale pełni funkcję stałej pamięci, na której można instalować programy i przechowywać multimedia.

Widoczne są też szczeliny służące do chłodzenia podzespołów elektronicznych. Drugi zestaw szczelin znajduje się na dole. Taki układ sprawia, że powietrze ma w miarę swobodny przepływ i efektywnie obniża temperaturę we wnętrzu. FBOX ATV stoi na czterech, małych, gumowych podkładkach.

Na prawym boku z kolei umieszczono dwa porty USB - 1x szybkie USB 3.0 i 1x USB 2.0. Dzięki temu możemy podłączyć szybki pendrive lub przenośny dysk i odtwarzać nawet bardzo wymagające filmy oraz szybko kopiować pliki.

Najważniejsze wyjścia wbudowano z tyłu. Mamy tutaj:

Konfiguracja

Zrób Smart TV ze starego TV dzięki Ferguson FBOX ATV

Podłączanie i wstępna konfiguracja urządzenia jest bardzo prosta. Nie powinna sprawić kłopotu nikomu, kto choć raz konfigurował telefon z Androidem. Tak naprawdę jest to jeszcze prostsze, bo FBOX ATV nie wymaga wykonania aż tylu kroków.

Podłączamy skrzyneczkę do zasilania, potem do telewizora przez HDMI. Wybieramy język, wpisujemy hasło do sieci Wi-Fi (lub podłączamy przewód Ethernet), a potem logujemy się na własne konto Google. Nie ma czym się przejmować - poradzicie sobie.

System

Ferguson FBOX ATV jest zarządzany przez system Android TV. W praktyce jest to klasyczny „Andek”, ale z silnie zmienionym interfejsem, dostosowanym do dużych wyświetlaczy (telewizorów i monitorów) i obsługi za pomocą pilota lub innego kontrolera.

Interfejs został przetłumaczony na język polski w zdecydowanej większości. Znalazłem jednak kilka opcji, które były po angielsku. Wersja systemu dostępna obecnie to 7.0, ale otrzymałem od producenta informację, że trwają już prace nad nowszą wersją Androida dla FBOX ATV. Niezależnie od tego, wersja 7.0 działa dobrze i poza aktualizacjami zabezpieczeń Androida, nie brakuje jej żadnej funkcjonalności.

Standardowo Android TV serwuje nam duże, wyraźne kafelki z polecanymi multimediami (zazwyczaj filmami z YouTube), a nieco niżej z aplikacjami. Wśród standardowych programów dostępnych od razu po pierwszej konfiguracji znalazłem przede wszystkim YouTube, Chrome, Android TV Remote (pilot), Netflix, Plex, Sklep Play, Miracast, Media Center, Aptoide, Aptoide TV i kilka mniejszych apek.

Ale... w ciągu kilkunastu minut od momentu pierwszej konfiguracji miałem już zainstalowanych garść innych programów, oczywiście głównie do filmów i muzyki. Wszystko to ze sklepu Play lub plików apk.

Łatwa obsługa za pomocą pilota

Poruszanie się po interfejsie jest wygodne dzięki pilotowi dołączonemu do zestawu. Warto jednak dodać, że nie jest to mały pilocik, jakie często dodawane są do konkurencyjnych, chińskich „box’ów”, lecz duży, pełnoprawny pilot z klawiaturą numeryczną, przyciskami multimedialnymi, kierunkowymi, do regulacji głośności, a także (często używanym przeze mnie) klawiszem funkcyjnym, do którego przypisałem w systemie opcję wykonywania zrzutów ekranowych.

Klawiatura? Bez problemu!

Co prawda klawiatura nie jest dołączona do opakowania (w tak niskiej cenie trudno tego wymagać), ale ja Fergusona ATV sparowałem z klawiaturą Bluetooth Logitech K380. Połączyła się szybko, działała bezproblemowo i radykalnie przyspieszała wpisywanie dłuższych nazw w YouTube, wyszukiwarkę Google lub pasek adresu przeglądarki Chrome.

Moim zdaniem obsługa systemu jest jeszcze wygodniejsza za pomocą klawiatury, niż pilota, choć oczywiście dotyczy to podstawowych funkcji (np. zwykłe poruszanie się po interfejsie i włączanie / wyłączanie aplikacji).

To samo dotyczy przeglądarki internetowej. Można przewijać strony szybciej za pomocą klawiszy kierunkowych (jeszcze szybciej, gdy przytrzymamy „Alt”). Otwieramy linki Enterem, cofamy Ecapem, a jeśli chcemy od razu zamknąć aplikację wciskamy klasycznie Alt+F4. Tylko poruszanie się po linkach za pomocą Tab’a jest nieprzyjemne, bo przeglądarka nie podświetla zaznaczonych linków. Klawisze multimedialne do regulacji głośności i odtwarzania/pauzowania też działały.

Ogólnie rzecz ujmując obsługa jest znacznie szybsza niż za pomocą samego pilota. Dotyczy to nie tylko poruszania się po interfejsie, ale przede wszystkim wpisywania tekstu.

Android + Linux

Ferguson FBOX ATV może mieć zainstalowane dwa systemy operacyjne Android TV + Linux i (uwaga!) oba mogą działać jednocześnie. Nie trzeba bawić się w bootowanie do jednego, a potem do drugiego - mamy je pod ręką w tym samym czasie. Można np. na Linuksie ściągać coś z torrenta (oczywiście w pełni legalnie!) do katalogu, który jest obserwowany przez Plex na Androidzie. Wszystko się indeksuje na bieżąco, a my nie tracimy czasu i nerwów.

Uważam jednak, że dwa systemy operacyjne na takiej skrzyneczce TV, to nie jest funkcja dla każdego. Tak naprawdę większość typowych użytkowników zadowoli się w stu procentach Androidem TV, a o Linuksie nawet nie pomyśli. Dlatego nie traktuję tego jako dużej realnej zalety, choć oczywiście dla geeków, będzie to nie lada gratka.

YouTube 4K, Netflix, HDR, Spotify

Linux to fajny bajer, ale większość osób i tak kupi tę skrzyneczkę, by móc szybko i wygodnie oglądać filmy na TV lub monitorze oraz słuchać muzyki na aktywnych kolumnach lub kinie domowym. Tutaj w zasadzie nie mamy na co narzekać.

Włączamy sobie Netfliksa, możemy oglądać nawet z HDR’em (w Full HD). Obsłuży też bez problemu YouTube 4K i oczywiście wspomniane już wyżej filmy z plików (4K + napisy + dźwięk wielokanałowy z Dolby Atmos). W razie potrzeby możemy nawet wysłać coś na TV ze smartfona bezprzewodowo przez Miracast. Generalnie - jest dobre.

Nie ma problemów z szybkością połączenia. Ferguson FBOX ATV ma dwuzakresowe Wi-Fi MIMO (2,4 + 5 GHz), pracuje nawet w standardzie „ac”. W obudowie umieszczono dwie anteny. Siła sygnału jest dobra, podobnie jak stabilność połączenia. Jesli mamy dobry router Wi-Fi w domu i w miarę szybki internet, to nie będziemy mieli absolutnie żadnych problemów z odtwarzaniem filmów 4K z internetu.

Niskie zużycie energii

Warto też dodać jedną bardzo ważną rzecz. Testowany sprzęt w czasie odtwarzania filmów 4K zużywa około 3-3,5W energii. To naprawdę bardzo mało. Mamy pewność, że ciągłe działanie sprzętu przez dłuższy czas nie przysporzy nam dużych wydatków. Jest to skrzyneczka dla oszczędnych, zużywająca bardzo mało prądu.

Na koniec dla entuzjastów danych technicznych wrzucamy jeszcze skróconą specyfikację FBOX ATV:

Podsumowanie

Typowy śmiertelnik, taki jak ja kupuje „TV boksa”, by oglądać filmy i słuchać muzyki. Jak najszybciej, jak najłatwiej i jak najtaniej. Pod tym względem Ferguson FBOX ATV wypada znakomicie.

Jest to mała, niepozorna skrzyneczka, która przerobi stary TV na Smart TV. Za relatywnie małe pieniądze dostajemy Netfliksa, YouTube’a 4K, odtwarzanie filmów 4K z plików (z dźwiękiem przestrzennym i napisami), strumieniowanie muzyki np. ze Spotify i wiele innych cech sprzętu typu Media Center. Możemy postawić serwer lub połączyć się z nim, obsługiwać ATV zdalnie, wyświetlać obraz bezprzewodowo przez Miracast, przeglądać internet, a wszystko to obsługiwać wygodnie z kanapy, za pomocą pilota lub klawiatury i wyświetlać na dużym ekranie.

Ferguson FBOX ATV kosztuje około 300 zł. Warto go kupić, jeśli nie chcecie wydawać pieniędzy na nowy telewizor. Można go podłączyć zarówno do TV, jak i monitora, a dźwięk przekazać np. przez światłowód do kina domowego.

Ocena końcowa:

94%

Powiązane artykuły