Szukasz słuchawek innych niż wszystkie, jakie dotąd widziałaś? Huawei FreeBuds Lipstick to kapitalna propozycja dla płci pięknej! Gotowi na sprawdzenie, co nas uwiodło w tym modelu?
Jeśli zdziwiliście się, widząc powyższe pytanie skierowane do pań, to musicie uważnie przyjrzeć się słuchawkom Huawei FreeBuds Lipstick – bo ich niezwykła budowa jednoznacznie wskazuje grupę docelową. Zapraszamy do przeglądu kluczowych cech najnowszej propozycji Huawei!
Specyfikacja Huawei FreeBuds Lipstick
Huawei FreeBuds Lipstick / fot. techManiaK
Lipstick szokują formą, ale na poziomie czysto technicznym również nie znajdziemy tu powodów do narzekania. Przede wszystkim osoby, które miały już do czynienia ze słuchawkami tego rodzaju wiedzą, że trudno tu liczyć na wyróżniający się czas pracy. Konstrukcja pozbawiona fizycznej bariery, stopującej hałasy z zewnątrz, wymusza mocne ANC, które jest prądożerne: z redukcją hałasu możemy liczyć na 2,5 godziny pracy.
Producent nie zapomniał o modnym ostatnio czujniku zbliżeniowym, odpowiadającym za autopauzę po wyjęciu słuchawki z ucha. Znajdziemy tu również szybkie parowanie, dedykowaną aplikację (ale smartfony Huawei radzą sobie doskonale i bez niej), Bluetooth 5.2 (brak opóźnień, który odczujemy przede wszystkim podczas oglądania filmów) i sterowanie z regulacją głośności dzięki słuchawce.
Kiedy design znaczy coś więcej
Huawei FreeBuds Lipstick / fot. techManiaK
Nowy model łączy dwa światy: sprawdzoną konstrukcję, z której Huawei słynie oraz etui, jakiego dotąd świat True Wireless nie widział.
Huawei ryzykownie rzucił wszystko na jedną szalę i zaproponował design, jaki wpadnie w oko przede wszystkim płci pięknej, bo … etui wygląda jak szminka! Tym sposobem pojawił się w końcu ktoś, kto dostrzega, że słuchawki mają nie tylko funkcje użytkowe, ale też powinny czarować wyglądem i być uzupełnieniem wizerunku.
„Pąki” imponują połyskującą czerwienią i srebrzystym wykończeniem. Zadbano nawet takie detale, jak siateczka zabezpieczająca wnętrze słuchawki – została ona wykonana z metalu, dzięki czemu wygląda elegancko, a do tego bezbłędnie spełnia swoje zadanie.
Huawei FreeBuds Lipstick / fot. techManiaKHuawei FreeBuds Lipstick / fot. techManiaKHuawei FreeBuds Lipstick / fot. techManiaKEtui to odrębna historia! W naszej redakcji nigdy jeszcze nie gościły tak niezwykłe słuchawki, które mogłyby się pochwalić wręcz magnetycznym oddziaływaniem nie tylko na użytkowniczki. W zasadzie każdy przystawał na chwilę, widząc je leżące na biurku i zastanawiał się, czy to gadżet, czy jednak prawdziwa pomadka. Etui jest metalowe i dotyczy to każdego elementu, z jakim mamy tam kontakt.
To jeden z tych przypadków, kiedy można powiedzieć o czymś, że jest premium w każdym calu – chodzi nie tylko o niezwykły projekt i koncept, ale także mechanizm rozsuwania i wrażenie korzystania z urządzenia z wyższej półki.
Jakość wykonania to klasa sama w sobie
Huawei FreeBuds Lipstick / fot. techManiaK
Kto by pomyślał, że Huawei właśnie modelem adresowanym do płci pięknej wkroczył w słuchawki premium na całego. Owszem, dotąd mieliśmy do czynienia choćby z FreeBuds Pro – to solidne urządzenie, ale zabrakło tam tego czegoś, co pozwoliłoby powiedzieć, że to słuchawki wyjątkowe.
Lipstick taki właśnie jest i to niezależnie od tego, jaką optykę przyjmiemy! Nie dość, że zwyczajnie nie ma takich drugich słuchawek, to jeszcze wypracowano je jak małe dzieło sztuki.
Huawei FreeBuds Lipstick / fot. techManiaK
Etui wykonano z metalu, którego krawędzie są delikatnie zaoblone, a jedna jest wyraźnie szersza. Jeśli myślicie, że jest taka jedynie ze względu na konieczność umieszczenia na niej logotypu, to się mylicie. Taki detal pomaga nam prawidłowo zamknąć etui poprzez nałożenie na siebie dwóch jego elementów. Przed przypadkowym otwarciem chroni je bardzo silny magnes – naprawdę nie ma szans, żeby w torebce czy plecaku etui otworzyło się samoczynnie.
Brawa za dopracowanie jego rozłączania i zamykania – towarzyszy temu przyjemny odgłos kliknięcia, który sprawia, że mamy wrażenie obcowania z idealnie dopasowanym urządzeniem. Podobnie wyjmowanie „pąków” z etui jest wygodne i przyjemne, a w ich odkładaniu wspiera nas specjalne wyżłobienie, umieszczające je na swoim miejscu, a także silny magnes.
Brzmienie? Pełne, soczyste i hipnotyzujące!
Huawei FreeBuds Lipstick / fot. techManiaK
Huawei proponuje niezwykłe brzmienie, soczyste, a jednocześnie niezbyt nosowe i potrafiące oddać dobrze średnicę. To zaskakujące połączenie, bo większość dousznych słuchawek True Wireless ma problemy z oddaniem pełnej skali muzyki.
Lipstick dobrze sprawdzą się w każdym gatunku, choć jak szminka na ustach będą się czuły przede wszystkim w muzyce elektronicznej, popie, funku, soulu, rapie – wszędzie tam, gdzie miękkość brzmienia i umiejętność oddania niskich tonów są mile widziane.
Huawei podaje, że słuchawki wyposażono w minituby, zwiększające amplitudę drgań membrany – to właśnie one, w połączeniu z imponującym, ponad 14 mm przetwornikiem, są odpowiedzialne za mocne i plastyczne niskie tony.
Ciekawostką jest technologia Adaptive Ear Matching, dostosowująca brzmienie do unikalnego kształtu każdego kanału słuchowego i sposobu noszenia słuchawek. W praktyce może się więc okazać, że Lipstick zagra nieco inaczej u każdego, tak modelując przekaz, by odzwierciedlał fizyczne preferencje dowolnego użytkownika.
Ta odsłona FreeBuds oferuje potężne brzmienie, które doda energii, kiedy tego potrzebujesz, albo pozwoli zanurzyć się w muzyce (zwłaszcza w towarzystwie ANC!), kiedy szukasz chwili dla siebie. Co najciekawsze, producent uzyskał lepsze zestrojenie dzięki optymalizacji oprogramowania – w przeciwieństwie do standardowych „czwórek” znajdziemy tu więcej przestrzeni, a całość jest bardziej klarowna.
ANC i słuchawki półotwarte? To coraz lepsze połączenie!
Huawei FreeBuds Lipstick / fot. techManiaK
Wygoda, jaką oferują słuchawki douszne, jest jednocześnie przeszkodą w kwestii redukcji hałasu otoczenia. Wystarczy przypomnieć, że na rynku większość topowych konstrukcji jest dokanałowa i to nie jest przypadkowe. Mimo tego, że FreeBuds fizycznie nie blokują kanału ucha, ANC działa w nich zaskakująco sprawnie i radzi sobie z większością hałasów tła, jakie spotkamy na co dzień.
Na pewno nie będzie dla nich zagrożeniem praca w warunkach biurowych, gdzie bez problemu wyciszą rozmowy współpracowników i umożliwią komfortowe prowadzenie telekonferencji i zdalnych spotkań. Podobnie typowy uliczny hałas, program telewizyjny na średnim poziomie głośności czy odgłosy jednostajnie pracujących urządzeń (wentylacja, ekspres do kawy, ale też odkurzacz) zostaną skutecznie zniwelowane.
W zasadzie możemy mieć jakieś wątpliwości jedynie w takich sytuacjach, przy których utrudnieniem będzie właśnie otwarta konstrukcja – czyli na przykład w przypadku bardzo głośnej, basowej muzyki na siłowni. Ale tutaj nawet konkurencja z tej samej półki cenowej miewa podobne trudności, a Huawei rekompensuje je genialnym komfortem użytkowania, o którym więcej w kolejnym akapicie.
Rozmawiać godzinami? Świetna wygoda i jakość transmisji głosu
Huawei FreeBuds Lipstick / fot. techManiaK
Huawei zawsze wiedział, jak skonstruować słuchawki, które będą niemal nieodczuwalne w uchu. To właśnie ta cecha, w połączeniu ze świetnej klasy mikrofonami, pozwala uznać Huawei FreeBuds Lipstick za jedne z najbardziej komfortowych modeli do pracy zdalnej i rozmów.
W przeciwieństwie do dokanałówek, modele douszne zupełnie nie męczą – nawet po dwugodzinnym spotkaniu on-line można w ogóle nie zauważyć, że używaliśmy słuchawek. Na uwagę zasługuje nagrywanie dźwięku rejestrowanego przez mikrofony słuchawek w częstotliwości próbkowania 48 kHz (musimy używać wówczas kompatybilnego smartfona Huawei), co docenią osoby nagrywające własne podcasty czy vlogi.
Nie zabrakło tu również możliwości połączenia z dwoma urządzeniami Huawei jednocześnie i dotykowej obsługi, która sprawia, że użytkowanie słuchawek jest intuicyjne (kombinacje przeciągnięć i tapnięć). Co najciekawsze, posiadacze telefonów marki nie muszą nawet instalować aplikacji AI Life, służącej do zarządzania FreeBudsami – wszystkie istotne ustawienia (z ANC i sterowaniem na czele) znajdziemy bezpośrednio w panelu zarządzania Bluetooth.
Huawei FreeBuds Lipstick: cena i dostępność
Jak można się było spodziewać, tak oryginalny i świetnie wykonany model musi odpowiednio kosztować i właśnie Lipstick stał się kartą przetargową dla Huawei, która pozwala mu wycenić swoje topowe słuchawki na tyle, w jakim stopniu najwyższe modele szacuje konkurencja.
Uwaga: Lipstick do 21 listopada dostępne są w ofercie przedsprzedażowej – przy ich zakupie otrzymamy voucher o wartości 200 zł do perfumerii Douglas.
Rekomendowana cena detaliczna urządzenia wynosi 999 zł.
Artykuł powstał przy współpracy z firmą Huawei