Uważaj na nowe powiadomienie na iPhonie. Jeśli je dostaniesz, to twój telefon jest na podsłuchu

Apple wytoczył ciężkie działa przeciwko izraelskiemu systemowi szpiegowskiemu o nazwie Pegasus. W ostatnich miesiącach było o nim bardzo głośno, z uwagi na bezprecedensową skuteczność.

Pegasus jest narzędziem pełnej inwigilacji, zdolnym do rejestrowania geolokalizacji, nagrywania dźwięku rozmów, przechwytywania wiadomości, zdjęć, zrzutów ekranowych i wszelkich danych wchodzących i wychodzących z aplikacji. Do tego wszystkiego Pegasus potrafi logować naciśnięcia klawiszy wirtualnej klawiatury, jak i wszystkie dotknięcia ekranu. Oprogramowanie wykryto w 2016 r., a dziś uważa się, że działa ono w 45 krajach, w tym w Polsce.

Pegasus ma być wykorzystywany m.in. przez wywiad i inne służby najwyższego szczebla do podsłuchiwania m.in. polityków, przestępców, czy terrorystów. Izraelskie oprogramowanie słynie ze skuteczności i z faktu, że jest zupełnie przezroczyste dla użytkownika.

Apple pozywa twórców Pegasusa.

NSO Group, twórcy Pegasusa, zostali pozwani przez firmę Apple, o czym dowiedzieliśmy się z oficjalnej informacji prasowej. Apple wytacza najcięższe sądowe działa, a pozew dotyczy łamania systemów zabezpieczeń zastosowanych w systemie iOS.

Apple nie jest pierwszą wielką korporacją świata tech, która zainterweniowała w sprawie Pegasusa. Wcześniej, w 2019 r., pozew wytoczył ówczesny Facebook (dzisiejsza Meta), właściciel aplikacji WhatsApp, z której Pegasus może przechwytywać całą komunikację.

Podsłuchiwani użytkownicy iPhone’ów otrzymają powiadomienie.

Apple na bieżąco łata luki, przez które Pegasus dostaje się do systemu iOS, ale jest to walka z wiatrakami, ponieważ NSO Group zrzesza najlepszych specjalistów bezpieczeństwa oraz i hakerów. Załatanie jednej luki nie oznacza, że NSO Group nie znajdzie kolejnej furtki.

W systemie iOS pojawi się natomiast nowy typ powiadomień, które zobaczą osoby podsłuchiwane systemem Pegasus. Apple wyśle stosowną informację mailem oraz systemem iMessage. W systemie pojawi się też nowy baner powiadomienia, który będzie wyświetlany każdorazowo podczas logowania do aplikacji czy stron www. W mailu i w wiadomości iMessage pojawi się lista kroków, jakie użytkownik powinien podjąć, by zminimalizować ryzyko. Choć pewnie już i tak będzie za późno na działanie.