Być może pamiętacie, że na początku tego miesiąca popełniłem wpis na temat aplikacji "Twój Telefon". Zwróciłem wtedy uwagę, że jej funkcjonalność dla mnie byłaby dużo lepsza, gdyby wprowadzono ją 10 lat temu, kiedy jeszcze korzystałem z takich narzędzi jak SMS. Pod tym postem wywiązała się całkiem spora dyskusja, w ramach której kilka osób zadeklarowało, że programu używa i jest z niego bardzo zadowolonych. Sam muszę przyznać, że po napisaniu materiału aplikacja już na moim komputerze została. Dalej nie wysłałem z niej co prawda ani jednego SMS'a i musiałem wyłączyć większość powiadomień (bo dublowały się z tymi z aplikacji na komputerze - Messenger, Twitter, Slack etc.) ale zdarzyło mi się przez nią odebrać kilka połączeń czy przerzucić zdjęcie na komputer. Jednak w niedługim czasie na pewno zacznę korzystać z niej częściej, ponieważ Microsoft ogłosił właśnie, że uczestnicy programu Windows Insider otrzymają nową kompilację Preview Build o numerze 19619.1000, a wraz z nią nową funkcjonalność Twojego Telefonu.
To cię zainteresuje Ostatni update Windows 10 nie każdemu wyjdzie na zdrowie. Możesz stracić pliki albo zaliczyć BSOD-aMicrosoft Store ma dziś (prawie) wszystko, czego potrzebujesz. Nie ma co z niego drwićTwój Telefon - steruj muzyką i podcastami prosto z komputera
Najnowsza funkcja w aplikacji Twój Telefon pozwala na kontrolowanie aplikacji muzycznych na sparowanym smartfonie. Według informacji na stronie Microsoftu użytkownik będzie miał możliwość zobaczenia, która z aplikacji obecnie odtwarza muzykę oraz wykonania podstawowych operacje - zatrzymania i odtworzenia utworu oraz pominięcia i cofnięcia się do poprzedniego kawałka. W menu kontekstowym będzie ukryta natomiast możliwość zmiany źródła dźwięku.
Aplikacja ma być domyślnie zintegrowana z najpopularniejszymi serwisami streamingowymi: Spotify, Pandora, Amazon Music, Google Play Music, YouTube Music, Xiami Music i Google Podcast. Microsoft zaznacza jednak, że możliwe będzie dodatnie także własnej aplikacji do programu. Mam więc nadzieję, że z funkcji będą mogły skorzystać osoby, które używają tradycyjnych odtwarzaczy muzyki na Androida. Dałoby to bowiem aplikacji dużo więcej zastosowań. To, które jestem w stanie wymyślić od razu, to np. sytuacja, kiedy jesteśmy w podróży i nie chcemy robić z naszego telefonu przenośnego hotspota, aby używać Spotify na laptopie. Docenią to też osoby, które po przyjściu do domu nie chcą wyłączać muzyki by podpinać słuchawki do komputera. Możliwych zastosowań jest tyle, ilu jest użytkowników i choć na razie funkcjonalność ta jest mocno ograniczona, to patrząc, że Microsoft zdaje się mocno pracować nad programem Twój Telefon, to jestem zdania, że to nie ostatnie słowo firmy w tej sprawie.
Microsoft ♥ Samsung
Co dociekliwsi na powyższym screenie mogli zauważyć, że przedstawiona tam aplikacja Twój Telefon różni się od innych dodatkową funkcją o nazwie "Phone Screen". Nie, nie jest to ani błąd ani też element wspomnianego Preview Buildu. Jest to natomiast efekt zażyłości Samsunga i firmy z Redmond. Właściciele modeli z serii Galaxy, a więc S, A oraz Note będą niedługo mieli możliwość streamowania na ekran komputera pulpitu swojego smartfonu i wykonywania na nim operacji. Pozwala on m.in. na przeglądanie aplikacji, działanie w nich oraz przesył plikówdo 512 MB z i na telefon metodą "przeciągnij i upuść". Usprawnienie jest teraz powoli wypuszczane dla wszystkich nowszych urządzeń Samsunga. Na moim Galaxy A40 jeszcze nie zawitało, ale kiedy się pojawi - z chęcią zacznę z niego korzystać.
Czytaj dalej poniżej Xbox Series S coraz bliżej. Microsoft szykuje drugą wersję konsoli nowej generacji PKPiotr KurekCo już wiemy o Surface Go 2 i Surface Book 3? DPDawid PacholczykOczywiście - z oceną tego, jak nowe elementy aplikacji Twój Telefon działają wstrzymam się do czasu, aż ich użyję. Jednak nie można odmówić, że Microsoft wkłada wiele pracy w to, aby ten program z ciekawostki stał się naprawdę użytecznym narzędziem pracy. Jeżeli będzie działał stabilnie, oznacza to, że firma wykonała niesamowicie duży krok by pobić Apple w tym, w czym było najmocniejsze - tworzeniu ekosystemu. O ile bowiem można wyświetlić ekran iPhona na Macu, o tyle np. kopiowanie plików nie jest już takie proste. Szczególnie, że iOS wciąż nie ma pełnoprawnego ich eksploratora, tak jak Android.
I tak, przed Microsoftem jeszcze dużo pracy, chociażby aby możliwość zarządzania plikami dać wszystkim użytkownikom Androida. Patrząc jednak, jak szybko rozwija się omawiane narzędzie, jestem podekscytowany tym, co firma z Redmond jeszcze dla nas w tym temacie przygotowała.
Źródło: Blog Windows