Wiele osób czeka na premierę rynkową iPhone’a 9, która podobno zaplanowana jest na przełom marca i kwietnia 2020 roku. Smartfon będzie kompaktowy, a jednocześnie zaoferuje mocny procesor i wystarczającą do komfortowego użytkowania ilość RAM. W sieci pojawiło się nagranie pokazujące, jak na żywo wygląda nadchodząca nowość od Apple.
ReklamaNie wszystkim użytkownikom podoba się nowy design i gabaryty smartfonów Apple. Najbardziej przystępne cenowo modele (iPhone XR i iPhone 11) dla wielu osób są za duże, a najmniejsze (iPhone X, iPhone XS, iPhone 11 Pro) za drogie. Nic więc dziwnego, że klienci wciąż korzystają z iPhone’ów 6, 6S, 7 i 8. Gigantowi z Cupertino to nie w smak, dlatego zdecydował się przygotować urządzenie, które skłoni ich do przesiadki. Mowa oczywiście o iPhonie 9.
ReklamaTak może wyglądać iPhone 9
Do tej pory mówiło się, że iPhone 9 będzie od przodu wyglądał dokładnie tak samo jak wszystkie poprzednie smartfony z 4,7-calowym wyświetlaczem i czytnikiem linii papilarnych Touch ID, natomiast od tyłu podobnie do iPhone’a 8. Podejrzewano, że Apple w ten sposób chce wykorzystać obudowy, które pozostały po skończeniu produkcji starszych modeli i tchnąć w nie nowe życie za sprawą zastosowania nowszego procesora Apple A13 Bionic i 3 GB RAM.
Pojawiła się jednak szansa, że iPhone 9 będzie wyglądał nieco inaczej, w mojej ocenie bardziej atrakcyjnie. Jak bowiem możecie zobaczyć na załączonym poniżej wideo, przód co prawda jest kalką z modeli iPhone 6, 6S, 7 i 8, ale pozostała część przywodzi na myśl (zdaniem wielu osób najładniejszego w historii) iPhone’a 4. Obudowa jest bardziej kanciasta, dzięki czemu smartfon zaoferowałby właścicielom starszych iPhone’ów coś nowego również w kwestii designu. To mógłby być dobry krok, w końcu klient musi od razu zobaczyć, że producent nie serwuje mu „odgrzewanego kotleta” z nowymi bebechami, ale także odświeżony design w tak samo kompaktowej formie.
Oczywiście nie ma pewności, że tak będzie wyglądał iPhone 9, aczkolwiek jeśli rzeczywiście tak ma być, to Apple niejako potwierdzi nieoficjalnie doniesienia, że podobnym designem mają charakteryzować się iPhone’y, których premiery oczekujemy we wrześniu 2020 roku. Logika bowiem sugeruje, że producent powinien zachować spójność stylistyczną w swoim portfolio.
Źródło: Sparrows News via GSMArena