Test i porównanie ASUS ZenFone 8 i ZenFone 8 Flip. Czy większy może więcej?

Zapraszam na test i zarazem porównanie dwóch smartfonów marki ASUS z linii ZenFone 8 - ZenFone 8 i ZenFone 8 Flip. Pomimo tego, że oba należą do tej samej rodziny, to jednak jest pomiędzy nimi wiele różnic, których na pierwszy rzut oka wcale nie widać. Który zatem okaże się lepszym wyborem dla Ciebie?

Wygląd | Co komu bliżej serca

W kwestii wyglądu różnice pomiędzy ZenFone 8 i ZenFone 8 Flip są chyba najbardziej widoczne i oczywiste. Pomimo tego, że oba są z tej samej rodziny, o czym już przed chwilą wspomniałem, to jednak są tak niespójne, że gdybym o tym nie wiedział, spokojnie przypisałabym je do różnej serii urządzeń. Co zatem je łączy? Niemal wyłącznie włącznik w kolorze niebieskim. Notabene jest to bardzo ładny odcień niebieskiego, który zdecydowanie odróżnia te modele od konkurencji.To, czego nie widać, a jest identyczne to szkło zastosowane na tylnym panelu - Corning Gorilla Glass 3, aczkolwiek w przypadku mniejszego modelu jest ono matowe, a ZenFone 8 Flip jest istną taflą lustra, która odbija dosłownie wszystko, a do tego jeszcze kolekcjonuje odciski palców, co nie wygląda zbytnio estetycznie. Ponadto błyszcząca powłoka jest bardziej podatna na zarysowania, a zatem paradoksalnie to ten większy szybciej straci na atrakcyjności.A skoro już o atrakcyjności mowa, to niewątpliwie ASUS ZenFone 8 prezentuje się lepiej - przede wszystkim ze względu na matowe wykończenie i swoje ogólne gabaryty (148 x 68.5 x 8.9 mm vs 165 x 77.3 x 9.6 mm). Do tego jest przyjemniejszy w dotyku. Te modele to jednak propozycja dla zupełnie różnej grupy odbiorców, a zatem, co komu pasuje.Dlatego też ASUS ZenFone 8 nie ma obrotowego aparatu, który ma ZenFone 8 Flip. ZenFone 8 ma natomiast otwór na przednią kamerę w lewym górnym rogu ekranu, podczas gdy ZenFone 8 Flip wykorzystuje tylne kamery jako przednie. To podobne podejście do projektu, które oferowała seria ZenFone 7. Ponadto oba smartfony zostały wyposażone we wbudowany czytnik linii papilarnych w wyświetlacz i oba są optyczne.Mniejszy przedstawiciel serii ma złącze słuchawkowe i lepszy przetwornik audio (32-bit), podczas gdy ZenFone 8 Flip przekazuje dźwięk po kablu przez port USB typu C, a zastosowany przetwornik jest 24-bitowy. Oba jednak wyposażone zostały w stereofoniczne głośniki z obsługą Dirac HD. Są to głośniki wielomagnesowe z dwoma amplitunerami (Cirrus Logic CS35L45 w ZenFone 8 i NXP TFA9874 w ZenFone 8 Flip) dla mocniejszego, głębszego i czystszego dźwięku.Pomimo tego, że jeden i drugi oferuje dwa gniazda na karty SIM z obsługą 5G na dwóch slotach (obsługiwane pasma n1, n2, n3, n5, n7, n8, n12, n20, n28, n38, n77, n78), to tylko ZenFone 8 Flip został doposażony w trzeci slot na karty microSD o pojemności do 2TB. To zdecydowanie działa na niekorzyść małego, aczkolwiek rekompensuje to po części spora ilość pamięci na dane.Mocnym akcentem ZenFone 8 jest jego wodoszczelna konstrukcja spełniająca normy IP65/IP68. A to oznacza, że smartfon przetrwa zanurzenie na głębokość 1,5 metra w wodzie wodociągowej przez 30 minut. Należy pamiętać, że przed podłączeniem ładowarki do portu USB typu C, ten powinien być całkowicie suchy.

Ekran | Mały ma więcej do zaoferowania, ale duży też pokazuje klasę

ASUS ZenFone 8 Flip oferuje duży, 6.67-calowy wyświetlacz Super AMOLED o rozdzielczości FullHD+ (2400 x 1080 pikseli), co przekłada się na zagęszczenie 395 pikseli na cal. Krótko mówiąc, jest to spory wyświetlacz, którego obsługa jedną ręką nie jest specjalnie komfortowa, ale to raczej nie powinno być zaskoczeniem. Na całe szczęście to jeden z wielu smartfonów na rynku z wyświetlaczem o takiej przekątnej.Wyświetlacz o proporcjach 20:9 oferuje maksymalną częstotliwość odświeżania 90 Hz, aczkolwiek domyślnie jest ustawiony tryb automatyczny (adaptacyjny), a to oznacza, że ekran nie zawsze ma 90 Hz, ale dostosowuje się w zależności od treści. Można również ustawić standardowe 60 Hz, co pozytywnie wpłynie na wydajność energetyczną. Warto jeszcze dodać, że szczytowa jasność panelu OLED wynosi 1000 nitów, a standardowa to natomiast 700 nitów.Ogromnym atutem tego ekranu jest brak jakiegokolwiek otworu czy też wcięcia zarezerwowanego dla kamery Selfie, a to dlatego, że autoportrety wykonujemy aparatem głównym osadzonym na zawiasie. Ekran zabezpieczono szkłem Gorilla Glass 6.ASUS ZenFone 8 jest wyposażony natomiast w 5,9-calowy wyświetlacz Super AMOLED FullHD+ (2400 x 1080 pikseli). Ten wyświetlacz oferuje maksymalną częstotliwość odświeżania 120 Hz (jest także do dyspozycji 90Hz, 60Hz i tryb automatyczny) i obsługuje treści HDR10+. Ma szczytową jasność 1100 nitów i jest chroniony przez Gorilla Glass Victus, najnowsze szkło marki Corning. Wyświetlacz jest płaski i mamy tutaj do czynienia z proporcjami ekranu 20:9. W dzisiejszych czasach stało się to mniej więcej standardem.Nie trudno zatem zauważyć, że wyświetlacz ZenFone 8 zapewnia lepszą ochronę i wyższy współczynnik proporcji wyświetlacza. Różnica między tymi dwoma panelami nie jest jednak tak duża. Oba oferują wspaniałe, żywe kolory, świetne kąty widzenia i głęboką czerń AMOLED. Jeśli masz bystre oko, zauważysz, że przewijanie jest płynniejsze na ZenFone 8, co nie jest zaskakujące, biorąc pod uwagę wyższą częstotliwość odświeżania. Oba wyświetlacze są jednak świetne, naprawdę nie ma na co narzekać.Oba modele oferują oczywiście Always on Display, a zatem wyświetlanie zegara i powiadomień na wygaszonym ekranie. Możemy dostosować styl i tym samym wybrać jeden z trzech motywów zegara. Możliwe jest także ustalenie czasu wyświetlanie, ale niestety zabrakło tutaj sterowania poziomem jasności - mam nieodparte wrażenie, że AoD jest za ciemny.Oprogramowanie ekranu zawiera oczywiście tryb ciemny, a także możliwość dobrania jednego ze scenariuszy kolorów. Jako że jestem zwolennikiem soczystych kolorów podczas okresu testowego korzystałem z profilu niestandardowego z podkręconymi kolorami. Co jednak istotne, w tym profilu można także zmienić ekran w monochromatyczny, co świetnie sprawdza się podczas czytania książek elektronicznych, a także przeglądania internetu w nocy.Warto dodać jeszcze, że optyczne czujniki biometryczne zastosowane w obu smartfonach działały podczas okresu testowego bardzo sprawnie i szybko, aczkolwiek są nieco za wysoko, albo ja jestem po prostu przyzwyczajony do umieszczana ich niżej. Ponadto zarówno ZenFone 8, jak i ZenFone 8 Flip, oferują odblokowanie za pomocą skany twarzy - ten drugi w tym celu obraca aparat główny.

Podzespoły i wydajność | Oba działają świetnie

Oba testowane egzemplarze jak na flagowe smartfony przystało zostały wyposażone w układ SoC Snapdragon 888 w wersji podstawowej. Wykonany został w 5nm procesie litograficznym i złożony z ośmiordzeniowego procesora. Ma jeden rdzeń Kryo 680 Prime (oparty jest na architekturze Cortex-X1 firmy ARM) o taktowaniu maksymalnym 2,84 GHz, kolejne trzy rdzenie Kryo 680 [email protected],42 GHz (ARMCortex-A78) i cztery Kryo 680 Silver (ARM Cortex-A55) pracujące z częstotliwością taktowania 1,80 GHz.Do tego dochodzi jeszcze układ graficzny Adreno 660, współpracujący z 8GB pamięci RAM typu LPDDR5. Smartfony oferują również szybki standard pamięci masowej UFS 3.1, a pojemność egzemplarzy testowych wynosi 256GB.Musicie wiedzieć, że ZenFone 8 Flip jest wyłącznie w wariancie 8 GB pamięci RAM LPDDR5 (tyle samo, co w ROG Phone 5), a mniejszy ZenFone 8 oferuje nawet 16 GB pamięci RAM. I taki model spokojnie kupicie w Polsce za 3399 zł.Różnice w rzeczywistych zastosowaniach pomiędzy ZenFone 8 z 16GB RAM, a ZenFone 8 Flip z 8GB RAM są znikome, a do tego ZenFone 8 Flip i tak przewyższa kulturą pracy smartfony o podobnych specyfikacjach, takie jak Samsung Galaxy S21 wyposażony w Snapdragon 888 i 8 GB RAM, chociaż limit 8 GB oznacza, że ​​nie może pokonać wszystkich high-endowych konkurentów w testach syntetycznych.Tym jednak bym się absolutnie nie przejmował, gdyż wszystko działa piekielnie szybko, płynnie i nie ma mowy o przestojach, czy też przycięciach. To oznacza jedno - ten telefon sprawdzi się zarówno w rękach zapalonych graczy, a także bardzo wymagających użytkowników.Te smartfony są po prostu w stanie obsłużyć wszystko, co możesz robić, od błyskawicznego przewijania przez Twittera i Facebooka, po granie w wysokiej klasy gry mobilne, takie jak Call of Duty Mobile, bez nawet najmniejszego zacięcia. Jest to dodatkowo wzmocnione przez czas reakcji wyświetlacza wynoszący 1 ms, dzięki czemu wszystko wydaje się bardzo natychmiastowe.Zenfone 8 i ZenFone Flip, po wyjęciu z pudełka pracują pod kontrolą systemu Android 11 z najnowszą wersją mobilnego systemu operacyjnego Google z ulepszoną kontrolą multimediów i innymi funkcjami. Ponadto smartfony otrzymały nakładkę producenta ASUS ZenUI, która dodaje między innymi strefę dla graczy (zawiera menu z opcjami w grze, takimi jak poprawianie wydajności i wyciszanie powiadomień), a także oferuje ustawienia, które są bardziej szczegółowe niż w wielu telefonach z czystym Androidem, w tym wyżej wymienione tryby systemowe, które równoważą żywotność akumulatora, częstotliwość odświeżania wyświetlacza i inne parametry.Ponadto ASUS oferuje możliwość tworzenia niestandardowych profili, w których można określić limity wydajności procesora i pamięci RAM, a także w razie potrzeby dostosować wydajność cieplną. Do tego dochodzi jeszcze Advanced Battery Care, który wcześniej był dostępny wyłącznie w telefonie ROG Phone 5 przeznaczonym do gier i jego zadaniem jest powstrzymanie drenowania akumulatora.Na koniec warto dodać, że ASUS zobowiązał się do dostarczenia dwóch dużych aktualizacji systemu operacyjnego wraz z dwuletnimi aktualizacjami zabezpieczeń, co oznacza, że ​​przynajmniej dostaniesz aktualizację do Androida 12 i Androida 13 na ZenFone 8 i ZenFone 8 Flip.

Możliwości fotograficzne | Większy może więcej

ASUS ZenFone 8 i ZenFone 8 Flip mają podobne konfiguracje aparatów, jeśli chodzi o zastosowane czujniki i obiektywy. Jest to jednak wyraźnie zupełnie inna implementacja, ponieważ trzy kamery ZenFone 8 Flip mogą się obracać, aby stać się przednimi, oprócz oferowania kilku dodatkowych funkcji. ZenFone 8 jest natomiast wyposażony w dwa aparaty umieszczone na tylnym panelu i jeden na froncie w wyświetlaczu.Aparaty główne i ultraszerokokątne są takie same w obu telefonach. Dlatego też bez względu na wybór otrzymacie główny 64-megapikselowy aparat Sony IMX686 z przysłoną obiektywu f/1.8, rozmiarem pojedynczego piksela 1.6 µm i autofokusem Dual PD. Smartfony nagrywają wideo do 8K przy 30 klatkach na sekundę. Do tego odchodzi ultraszerokokątny Sony IMX363 - 12MP ze światłem f/2.2 i polem widzenia 112˚. Ma on również automatyczny czujnik pomiaru ostrości Dual PD. Asus ZenFone 8Asus ZenFone 8 FlipTrzecim obiektywem w przypadku ZenFopne 8 Flip jest 8-megapikselowy teleobiektyw z 3-krotnym zoomem optycznym. To on daje przewagę większemu nad mniejszym, ale ZenFone 8 ma do zaoferowania OIS podczas gdy większy ma zadowolić konsumentów tylko elektroniczną stabilizacją obrazu (EIS).Mając na uwadze zastosowane aparaty, raczej zaskoczeniem dla nikogo być nie powinno, że oba smartfony oferują doskonałe efekty końcowe w różnych warunkach oświetleniowych i atmosferycznych, nie są w stanie konkurować z najlepszymi na rynku, takimi jak iPhone 13 Pro Max czy Samsung Galaxy S21 Ultra, ale jak wspominałem, wszechstronne wrażenia podczas fotografowania zostały zachowane.Zdjęcia w świetle dziennym wyglądają bardzo porządnie, z dobrą wyrazistością z dobrym oświetleniem i dużą ilością szczegółów w zbliżeniach. Kolory mogą jednak wyglądać trochę na zbyt żywe, a kamery zaczynają mieć pewne problemy w znacząco pogorszonym oświetleniu, tracąc przy tym wyrazistość w ujęciach po zmierzchu. Cieszy natomiast fakt, że ASUS zastosował automatyczny tryb nocny, a do tego jeszcze mamy do dyspozycji dedykowany tryb, który skutecznie wyciąga detale i rozjaśnia scenerię. Asus ZenFone 8Asus ZenFone 8 Flip Aparaty ultraszerokokątne zastosowane w najnowszych smartfonach marki ASUS również nie dają powodów do narzekań. Sprawdzają się jednak przede wszystkim w korzystnych warunkach oświetleniowych, gdyż wtedy też cechują się odpowiednią szczegółowością i szerokim zakresem tonalnym. Brzegi natomiast są dobrze wygładzane programowo. Nieco ponarzekać można na fakt, że ten szeroki kąt, wcale nie jest taki szeroki, zważywszy na fakt, że konkurencja oferuje zdecydowanie szerze pole widzenia.Ciszy natomiast spójność między tym, co jest rejestrowane przez aparat główny i ultraszerokokątny. A to dlatego, że przy fotografowaniu tych samych obiektów widać, że aparaty oferują bardzo zbliżoną kolorystykę, aczkolwiek zdarza się, że niektóre ultraszerokie ujęcia mogą wydawać się nieco bardziej nasycone niż te z głównego czujnika. Asus ZenFone 8Asus ZenFone 8 Flip Mocnym atutem ZenFone 8 Flip jest oczywiście teleobiektyw z 3-krotnym przybliżeniem optycznym. Oferuje on dość szczegółowe ujęcia, aczkolwiek charakteryzujące się ochłodzoną kolorystyką i do tego jeszcze są wyraźnie ciemniejsze, aniżeli te z aparatu głównego. To jednak nic nadzwyczajnego i taka sytuacja ma miejsce nawet w znacznie droższych smartfonach.Z uwagi na fakt, ze to ZenFone 8 Flip wygrywa tutaj starcie, to jemu trzeba poświęcić więcej uwagi, dlatego też czas na jego unikalne rozwiązania, dostępne dzięki obrotowemu modułowi. ASUS oferuje nam samodzielnie dostosowanie kąta odchylenia modułu - można zapisać trzy niestandardowe kąty, aby uzyskać łatwy dostęp.Do tego dochodzą specjalnie tryby fotografowania, takie jak śledzenie obiektów, które przesuwa moduł, aby utrzymać obiekt w kadrze, oraz tryb automatycznej panoramy, który wykorzystuje moduł do robienia panoramicznego zdjęcia - smartfon sam zmiana kąt, co rozwiązuje skutecznie problem łączenia kolejnych ujęć. Asus ZenFone 8Asus ZenFone 8 Flip W obu smartfonach dostępny jest odświeżony tryb Pro dla tych, którzy chcą pójść o krok dalej w swojej fotografii mobilnej.Sam moduł został przeprojektowany w ZenFone 8 Flip względem poprzednika, oferując trwalszą konstrukcję, która wg producenta jest w stanie wytrzymać do 300000 przewrotów – lub ponad 150 przewrotów dziennie przez 5 lat. Do tego nowa konstrukcja otrzymała mocniejszy silnik, który, porusza się znacznie szybciej. Co ważne, zastosowane rozwiązania zapewniają doskonałą kontrolę kąta i płynny ruch, chociaż moduł nadal jest słyszalny podczas użytkowania. Do tego jest chroniony przed uszkodzeniem podczas upadku, gdyż wbudowany akcelerometr wykrywa nagłe upadki i stosunkowo szybko chowa aparat do bezpiecznej pozycji. Asus ZenFone 8Asus ZenFone 8 FlipAsus ZenFone 8Asus ZenFone 8 FlipAsus ZenFone 8Asus ZenFone 8 FlipAsus ZenFone 8Asus ZenFone 8 FlipAsus ZenFone 8Asus ZenFone 8 Flip

Bateria, audio i łączność

ASUS ZenFone 8 i ZenFone 8 Flip wyposażone zostały w głośniki stereo. Dźwięk nie jest jednak taki sam, podobnie jak funkcje oferowane przez te smartfony. Przede wszystkim ZenFone 8 oferuje gniazdo słuchawkowe, o czym już wspominałem podczas gdy ZenFone 8 Flip nie. Co więcej, audio z głośników jest inne, co dość łatwo zauważyć. ASUS oczywiście nie zastosował tutaj tych samych głośników, co nie jest zaskakujące, biorąc pod uwagę różnice sprzętowe. Do tego mamy jeszcze inne przetworniki auto, o czym zresztą już też wspominałem przy okazji budowy. Wrażenia dźwiękowe oferowane przez ZenFone 8 są wręcz genialne. Te głośniki są zaskakująco mocne, głośne i ostre, biorąc pod uwagę rozmiar telefonu. Co jednak bardziej zaskakujące, ZenFone 8 Flip nie jest pod tym względem zły, wcale nie, ale jest o krok za mniejszym modelem.ASUS ZenFone 8 został wyposażony w akumulator o pojemności 4000 mAh, a ZenFone 8 Flip ma ogniwo o pojemności 5000 mAh. Co prawda akumulator w ZenFone 8 Flip jest wyraźnie pojemniejszy, ale sam smartfon ma też większe zapotrzebowanie na energię z uwagi na znacznie większy wyświetlacz i do tego jeszcze ruchomy mechanizm aparatu. Jak zatem te smartfony wypadają w codziennym użytkowaniu?Co ciekawe, dość podobnie - oba są w stanie wykręcić do sześciu godzin na włączonym wyświetlaczu (SoT), aczkolwiek jest to czas przy założeniu, że korzystamy ze smartfona normalnie, a zatem bez gier. Gdy bowiem zdecydujemy się przeobrazić te smartfony w konsole do gier, to akumulatory padną po średnio czterech godzinach. Z pewnością nie są to czasy imponujące, aczkolwiek i tak nie jest źle. Generalnie smartfony będzie musieli fałdować raz dziennie, a Ci bardziej oszczędni, co 1.5 dnia.Odzyskiwanie utraconej energii jest zdecydowanie bardziej efektywne w ZenFone 8, aczkolwiek w obu modelach zastosowano ładowanie o mocy 30W. Owszem nie jest ono imponujące na tle konkurencji, ale testowane smartfony mają znaczącą przewagę w postaci wsparcia dla QuickCharge 4.0 i USB-C PD, co oznacza, że ​​nie jesteście skazani na zasilacze dołączone do zestawu sprzedażowego.ASUS ZenFone 8 Flip pozostawiony pod ładowarką na 30 minut jest w stanie odzyskać 45%, podczas gdy ZenFone 8 potrzebuje raptem 25 minut, aby naładować się do 60%, aczkolwiek do zakończenia cyku ładowania potrzeba 80 minut.ASUS ZenFone 8 i ASUS ZenFone 8 Flip mają kompletne zaplecze komunikacyjne z modemem 5G na czele, dwuzakresowym modułem WiFi 6, GPS (z A-GPS, GLONASS, GALILEO, BDS, QZSS, NavIC), NFC do płatności zbliżeniowych i szybkiego parowania urządzeń, Bluetooth 5.2 LE wspierający kodek A2DP i aptx. Jest oczywiście także USB 2.0 typu C. Jest zatem bardzo przyzwoicie.

Podsumowanie

Nie da się ukryć, że tegoroczne smartfony marki ASUS z serii ZenFone 8 są niezwykle udane i zarazem na tyle zróżnicowane, że każdy powinien znaleźć coś dla siebie, a przecież to tylko dwa modele - ZenFone 8 i ZenFone 8 Flip.ZenFone 8 Flip jest na pierwszy rzut oka solidnym flagowym modelem 2021 roku, nawet jeśli jest to tylko drobny skok w porównaniu do ZenFone 7. System obracanych aparatów pozostaje wyjątkowy na tle smartfonów, oferując wszechstronne wrażenia podczas fotografowania, po prostu nieporównywalne z konkurencją, nawet jeśli same aparaty nie są tak zaawansowane, jak u droższej konkurencji.Możliwość dostępu do wszystkich trzech aparatów z przodu jest również świetna, szczególnie dla tych, którzy nagrywają vlogi i robią wysokiej jakości selfie.I choć to naprawdę świetny smartfon z teleobiektywem, którego zdecydowanie warto kupić, to jednak ASUS odsuwa go na boczne tory i na prowadzenie wysuwa mniejszego, bardziej tradycyjnego. To przecież ZenFone 8 oferuje wyższą częstotliwość odświeżania wyświetlacza i więcej pamięci RAM, a także wodoszczelną konstrukcję, optyczną stabilizację obrazu, jak również gniazdo słuchawkowe. A do tego wszystkiego jest jeszcze bardziej poręczny i przyjemniejszy w dotyku - pod względem ergonomii to zupełnie inna liga.Nie przegap podobnych wiadomości → Obserwuj nas w Google News.Podziel się:PODOBNE TEMATY Test Motorola Moto G200 5G. Flagowiec dla oszczędnych Robot sprzątający Yeedi vac station - test odkurzacza